Wszystkie kolory wiosny w majowo - piątkowe popołudnie podziwiała grupa uczniów Koła Historyczno - Przyrodniczego z łapszańskiej szkoły podczas wyprawy do leśnej ... głuszy. Dosłownie, bo dotarliśmy daleko w głąb leśnych ostępów – dobrych parę kilometrów od wsi - gdzie nie było słychać żadnych oznak cywilizacji. Był tylko las. A dokładnie był to las znajdujący się pod opieką Nadleśnictwa Krościenko, a naszym przewodnikiem był Leśniczy Pan Stanisław Tkaczyk.